Sylwester i Nowy Rok nie muszą kojarzyć się wyłącznie z imprezowaniem i ciężkim porankiem dnia następnego. Przyjemności sylwestrowej nocy można połączyć z rozrywką innego rodzaju – na przykład z jeżdżeniem na nartach.
Sylwester na południu Polski
Dolny Śląsk ma w swojej ofercie wiele miejsc, które dysponują tym rodzajem aktywnego wypoczynku, ale do najsłynniejszych należy z pewnością Zieleniec. Jest to niewielka miejscowość położona przy drodze między Kudową Zdrój a Kłodzkiem. Ze względu na fakt, że znajduje się nieco na uboczu, trafić tam można raczej wyłącznie na pasjonatów sportów zimowych z Polski i Czech.
W Zieleńcu znajdują się dokładnie 22 trasy narciarskie, wszystkie różnią się od siebie pod pewnymi względami, dzięki czemu każdy amator jazdy na nartach może znaleźć coś dla siebie. Nie ma konieczności inwestowania we własny sprzęt, ponieważ przy stokach bez trudu można trafić na wypożyczalnie. Ponadto na stokach zainstalowane jest sztuczne oświetlenie, co pozwala na swobodne szusowanie jeszcze długo po zapadnięciu zmroku. Więcej o stokach narciarskich na czas sylwestra w polskich górach przeczytamy na Kalatowki.com.pl.
Noc sylwestrowa – co robić?
W noc sylwestrową można wykupić karnet na jazdę aż do 1. 00 w nocy. Istnieje możliwość zarezerwowania noclegu w pobliskich pensjonatach, ale w przypadku „obłożenia” nie należy się martwić, ponieważ ten konkretny region słynie z gościnności. W samej Kudowie, Dusznikach, Szczytnej czy Polanicy bez trudu można odnaleźć pensjonat, hotel czy schronisko dla siebie, może to być tani nocleg lub droższy w zależności od preferencji. Ważne jednak, że znajduje się dosłownie o rzut kamieniem od stolicy dolnośląskiego narciarstwa.
Taki pomysł na spędzenie Sylwestra może być jak najbardziej trafiony, zarówno dla grupy znajomych, całej rodziny, jak i pary zmęczonej codziennością miejskiego życia. Odrobina śnieżnego szaleństwa w tak wyjątkowy dzień może dostarczyć energii na resztę nadchodzącego roku.